Autor |
Wiadomość |
aaa4 |
Wysłany: Pon 13:08, 17 Lip 2017 Temat postu: |
|
Illercera obudzilo nieznajome uczucie i dopiero po chwili zrozumial, co to takiego. Materac! Jezu! Wytarty tak, ze niewiele grubszy od koca i przykryty szorstka bawelna, wydawal sie niebianskim luksusem. Mercer mial obolale cialo, zwlaszcza stopy i dlonie. Byl to jednak dobry bol - mowil mu, ze wciaz zyje. Poruszyl sie pod przykryciem. Przeklute pecherze na stopach otarly sie zywym miesem o przescieradlo. Jeknal i poderwal sie, siegajac do piekacej piety. Natychmiast zakrecilo mu sie w glowie. Opadl z powrotem na plaska poduszke, zapominajac o obolalych stopach.Selome! Stanela mu przed oczami i znow z wysilkiem usiadl, starajac sie uwolnic od przescieradel. Musi ja znalezc, nic innego sie nie liczy. Wtedy uslyszal glos i spojrzal w prawo. W pomieszczeniu miescilo sie tylko lozko, stolik i krzeslo. Sciany byly biale i czyste, podloga gola i zamieciona, a przez male okienko widac bylo, ze zapada zmierzch. Jedyna ozdoba izby byl krucyfiks wiszacy nad stolikiem. Obok lozka stal mlody chlopak w dlugiej szacie. Przemowil znow w tigrinya, nie zwracajac uwagi na to, ze Mercer go nie rozumie.
-Selam - wycharczal w koncu Philip.
-Selam, selam - pozdrowil go chlopak. - Kemayla-ha? Musial pytac, jak sie czuje. |
|
 |
Alagoz |
|
 |
Busy |
|
 |
Abedha |
|
 |
dinka94 |
Wysłany: Pią 16:03, 17 Lis 2006 Temat postu: Jest skończonym deb.... |
|
Draco strasznie mnie wkurza
najgorzej w drugiej części w księgarni
był chamski
mam nadzieje że nikt go nie lubi
chyba tylko taki jeden Maciek B. z VI c
17 XI 2006 |
|
 |
Kuna |
Wysłany: Wto 18:12, 02 Maj 2006 Temat postu: Draco Malfoy |
|
Draco Malfoy jest synem Lucjusza Malfoya i Narcyzy Black. Draco jest uczniem Hogwartu i należy do domu Slytherinu. Jego rodzice są sługami Czarnego Pana i Draco tak samo jak oni nienawidzi wszystkich urodzonych w mugolskich rodzinach (szlam). Jest zaciekłym wrogiem Harryego Potterra, Rona Weasleya i Hermiony Granger.
Draco oznacza po łacińsku "smok" lub "wąż", nazwisko "Malfoy" pochodzące ze starofrancuskiego jest tłumaczone jako "wiarołomny".
Draco odziedziczył wygląd po swoich rodzicach - jest szczupły, wysoki, blady, włosy koloru blond, oczy niebieskie. Tylko raz - w drugim tomie serii - pojawia się wzmianka, jakoby byłby piegowaty.
Przez pierwsze 5 tomów Draco pełni rolę antogonisty Harry'ego. Bezczelny, wedny, chamski, pojawia się zawsze, by naigrywać się i wyśmiać trójkę bohaterów, ich rodziny, pochodzenie, ideały. Trzeba mu przyznać, że chociaż potrafi zaleźć za skóre, jest dość dzienny i brakuje mu klasy jego ojca. Jako, że rodzina Malfoy należy do bogatych, zawsze nie omieszka się pochwalić najdroższymi gadżetami otrzymanymi od ojca w miejsce miłości.
W szóstym tomie przychodzi nam poznać innego Draco. Zmuszony by zabić Albusa Dumbledora, chłopak miota się i nie umie poradzić sobie z zadaniem. W ostateczności nie był w stanie zabić, co według Dumbledora oznacza, że w głębi serca Draco jest osobą jeśli nie dobrą, to przynajmniej niewinną.
W ekranizacjach pierwszych czterech części rolę Dracona grał Tom Felton. |
|
 |